Czytnikowy zawrót głowy
Dziś przyszedł Kindle. Tak, nie przesłyszeliście się – Kindle. Czytnik, który wygrał Paweł w konkursie organizowanym przez lubimye-czytac i ebooki.allegro.
Zadanie konkursowe polegało na napisaniu blurba (tekstu na ostatnią stronę książki) w kategorii: biografia. Jury oceniało pomysłowość, styl, a także zgodność z obowiązującą w danym tygodniu konwencją.
Oto blurb Pawła:
Jeśli myślisz, że wstawanie o świcie i żegnanie dnia o zachodzie słońca to jedyny możliwy sposób na życie, jesteś w błędzie. Jan twierdzi, że obiad najlepiej smakuje o trzeciej w nocy, najlepszy sen przypada na ten od rana do popołudnia a praca najlepiej wychodzi przed snem, czyli… to zależy o której się kładziesz. Wystarczająco zagmatwane?
To nie jest historia typowego mieszkańca planety Ziemia. Wszystko co dotyczy czasu jest tu odwrócone do góry nogami, dzień nie zawsze jest dniem, noc nie zawsze jest nocą – doba NIGDY nie ma 24 godzin. I to nie jest zmyślona opowieść o życiu wyimaginowanej postaci literackiej. Nazywam się Jan Kowalski, mam 31 lat i nigdy nie używałem budzika. Oto historia mojego życia.
Zdradzę tylko, że blurb Pawła opowiada prawdziwą historię. Pewnie domyślacie się czyją ;) Notkę z wynikami (prócz Pawła jeszcze dziesięć osób wygrało ebooki) znajdziecie pod adresem: wyniki-biografia.
Ja niestety czytnika nie wygrałam, za to zdobyłam ebooka – w konkursie na blurba w kategorii fantastyka :) Czytnik Pawła trafił w moje ręce, a niebawem przekażę go… mojemu tacie. Z pewnością się ucieszy – spodobało mu się bowiem czytanie prasy w wersji elektronicznej! :) Za kilka dni uczytnikowienie w mojej rodzinie sięgnie 100%. Ja posiadam Kindle Paperwhite, mama Kindle Touch, a tata dostanie Kindle Classic 5. Jednym słowem – czytnikowy zawrót głowy. Nic, tylko czytać! :)
Suuuuuuuuuper!
Gratuluję :)
Gratuluję:) Ja używam kindelka z klawiaturą, też bardzo dobry i towarzyszy mi nieustannie.