Bardzo się cieszę, że miałam okazję wziąć udział w spotkaniu z Iwoną Chmielewską, autorką niedawno wydanej w Polsce książki Cztery strony czasu. Spotkanie odbyło się 16 lipca w toruńskim Dworze Artusa.

Spotkanie, prowadzone przez męża artystki – Witolda Chmielewskiego, swoją obecnością zaszczyciła również Jiwone Lee, która specjalizuje się w problematyce książki obrazowej, jednocześnie będąc agentką/menedżerką autorki. To było wzruszające spotkanie – z krótkim wystąpieniem pani Lee, w którym w kilku słowach opisała swoją współpracę z artystką, a na końcu podziękowała za możliwość wydawania mądrych książek Chmielewskiej. Potem autorka opowiedziała o koncepcji swojej ostatniej książki, której akcja dzieje się w Toruniu na przestrzeni 500 lat. Książki, w której losy miasta splatają się z losami ludzi, którzy w nim żyją.

Parę słów wyjaśnień czym jest książka obrazowa:

książka obrazowa – (picturebook) książka, która łączy wizualne i tekstowe elementy, uzyskując tym samym nową, odrębną jakość. W książce obrazowej tekst jest równoważny obrazowi. Obraz jest dopowiedzeniem tekstu, tak jak i tekst  ilustruje obraz. Książka obrazowa  jest skierowana zarówno do dzieci, jak i dorosłych. Często porusza ważne problemy.

Książka Cztery pory czasu, która podbiła najpierw rynek koreański, trafia w końcu do Polski i do Torunia, gdzie wszystko w zasadzie się zaczęło. Ciekawe, że autorka osiągnęła sukces i zdobyła sławę w Azji, w Korei Południowej, a dopiero teraz zaczyna być znana oraz wydawana w kraju. Z pewnością przyczyniły się do tego także zdobyte przez nią nagrody. Dwukrotnie zdobyła Bologna Ragazzi Award, nagrodę przyznawaną na chyba najbardziej prestiżowych na świecie targach książki dziecięcej. W 2011 roku książka, do której Chmielewska robiła ilustracje (tekst napisała Kim Hee-Kyung), A House of the Mind: Maum zdobyła główną nagrodę w kategorii Non Fiction. W tym roku książka  Oczy, do której Chmielewska napisała tekst i wykonała ilustracje, zdobyła główną nagrodę w kategorii Fiction. Obydwie książki zostały wydane w Korei! Obsypana nagrodami została także inna książka artystki – Pamiętnik Blumki – m. in. dwukrotnie nagrodzona w konkursie IBBY Książka Roku 2011, a także znalazła się na słynnej liście Białych Kruków 2012 Internationale Jugendbibliothek w Monachium.

Wielka szkoda, że takiej artystki nie docenia się w Toruniu, w mieście gdzie Chmielewska żyje i tworzy. Zwykłym czytelnikom pozostaje czekać na nowe książki – w tym roku na rynku czytelniczym mają się pojawić dwie nowe pozycje. Ja już ich z niecierpliwością wypatruję!